Wycieczka klas piątych w Góry Świętokrzyskie

Relacje uczniów

 

Ostatnio pojechałam na wycieczkę klasową w okolice Kielc, w Góry Świętokrzyskie. 

 

Po dotarciu na miejsce wybraliśmy się przez Świętokrzyski Park Narodowy do kościoła, w którym znajdowały się szczątki Krzyża Pana Jezusa. Potem zostaliśmy pobłogosławieni i oprowadzeni oraz mogliśmy wysłuchać historii o tym miejscu. Następnie był czas na pamiątki. Później wróciliśmy do autokaru i pojechaliśmy do restauracji McDonald’s, zjedliśmy tam posiłek i wyruszyliśmy na warsztaty czekoladowe, gdzie wykonaliśmy swoją własną czekoladę i ją ozdobiliśmy. Następnie wysłuchaliśmy, jak robi się czekoladę i okazało się, że może być zdrowa! Mieliśmy też czas, aby kupić sobie karmelowe słodkości, które są tam ręcznie robione. Potem znów wsiedliśmy do autokaru, żeby pojechać do ruin zamku Krzyżtopór. Tam dowiedzieliśmy się, że przed powstaniem Wersalu był on największą budowlą w Europie oraz dokładnie zwiedziliśmy cały zamek, słuchając ciekawej historii o nim. Mogliśmy przejść się też podziemiami. 

 

Tak minęła nam wycieczka w Góry Świętokrzyskie. Było świetnie! Przyjemnie spędziłam czas i dobrze się bawiłam. 

                                 Zuzanna Wierak, kl. Va 

 

 

9 czerwca 2022 r. wraz z moją klasą 5a i klasą 5b udaliśmy się na wycieczkę w Góry Świętokrzyskie. Spotkaliśmy się pod szkołą o godz. 6:30, więc każdy z nas musiał bardzo wcześnie wstać, ale niecierpliwie czekaliśmy, kiedy wyruszymy, bo wiedzieliśmy, że czeka na nas mnóstwo atrakcji.

Wyruszyliśmy w drogę o godz. 7:00. Kiedy dotarliśmy na miejsce, zaczęła się piesza wędrówka na sam szczyt Gór Świętokrzyskich, czyli Łysą Górę. Droga była długa i trochę męcząca, a pogoda nie ułatwiała nam tego zadania. Gdy byliśmy już na szczycie Łysej Góry, poszliśmy do klasztoru Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej. Tam pani przewodnik oprowadziła nas i opowiedziała o pochodzeniu nazwy tego klasztoru. Są tam przechowywane relikwie Krzyża Świętego, od których opactwo i wzgórze wzięły swoją nazwę. Potem wróciliśmy do autokaru i ruszyliśmy w dalszą drogę. Wstąpiliśmy do McDonald’s, a potem odwiedziliśmy fabrykę czekolady w Kielcach. Każdy mógł zrobić sobie czekoladę i zabrać do domu. Była bardzo pyszna! Następnie pojechaliśmy do ruin zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Po wszystkich atrakcjach udaliśmy się do autokaru, aby wyruszyć w drogę do domu.

 Podróż minęła bardzo szybko, ponieważ każdy ochoczo rozmawiał o wydarzeniach z całego dnia. Do domu wróciliśmy zmęczeni, ale zadowoleni. Myślę, że przy następnej okazji każdy na pewno chętnie wybierze się na klasową wycieczkę.

Julia Usarek, kl. Va

 

 

W czwartek, 9 czerwca, razem z moją klasą oraz klasą Vb i z naszymi paniami wychowawczyniami byliśmy na wycieczce w Górach Świętokrzyskich. Wyjechaliśmy rano autokarem z Końskowoli. Podróż minęła szybko i bez większych przygód.

Po dojechaniu na miejsce szliśmy pieszo na Święty Krzyż. Znajduje się tam klasztor założony dawno temu przez benedyktynów. Pani przewodnik dosyć szczegółowo opowiedziała nam ciekawą historię tego miejsca. Była to bardzo duża oraz piękna świątynia, na ścianach wisiało wiele obrazów. Po obejrzeniu klasztoru zeszliśmy drogą do Huty Szklanej, gdzie czekał na nas autokar. Pojechaliśmy do Kielc, do manufaktury czekolady „Magia Karmelu” w celu zrobienia tego smakołyku. Przed jej wykonaniem obejrzeliśmy film, jak powstaje czekolada i zabraliśmy się do pracy. Potem był czas na kupienie słodkości. Gdy każdy je już kupił, podziękowaliśmy i pojechaliśmy do Ujazdu, aby obejrzeć ruiny zamku Krzyżtopór. Tam oprowadzała nas pani przewodnik. Na początku weszliśmy przez wielką bramę, później udaliśmy się do miejsca, gdzie kiedyś przebywały konie. Było w nim bardzo dużo pomieszczeń. W komnatach ruin zamku stały strachy, które w nocy miały straszyć ludzi. Po zwiedzeniu wszystkiego wróciliśmy do autokaru i udaliśmy się w drogę powrotną.

Z wycieczki przywiozłam wiele miłych wspomnień oraz ciekawe zdjęcia.

Daria Chabros, kl. Va